#HISTORIEPRAWDZIWE Ostatnio dołączyła do grona naszych rodziców Pani, która przeżyła bardzo ciekawą historię. Analizując różne przypadki pozwoliłem sobie przybliżyć jej historię z uwagi na fakt, że prezentuje bardzo dojrzałą postawę dziecka, jak i rodzica. Konstanty to 4 latek, który miał kłopoty w akceptacji żłobka czy przedszkola. Rodzice mieli możliwości pozostawienia dziecka w domowych warunkach. Były podejmowane próby ale spaliły w związku z tym podjęto decyzję, że z przedszkolem trzeba poczekać. I wtedy pojawił się on - nasz zając! Przejeżdżając przy ul. Paderewskiego we Wrześni uwagę Konstantego przykuła nasza pani Zającowa, która codziennie wita wszystkie dzieci przychodzące do nas. Moment w którym Konstanty zauważył naszą zającową był momentem w którym nasz zuch okazał się w pełni dojrzały do decyzji, że przyszedł już czas. Skwitował, że "... tu musi być fajnie" skoro jest zając przy wejściu. Dlatego bardzo się cieszymy, że Konstanty dołączył do nas i jest naszym zuchem w Przedszkolu Bajkowa Polanka we Wrześni. Pozdrawiamy rodzinę bohatera!
top of page
Aby przetestować tę funkcję, odwiedź swoją aktywną stronę.
Komentarze
bottom of page